Konserwacja autoklawu receptą na bezawaryjność
Data dodania: 13-06-2024
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog
Dlaczego konserwacja autoklawu jest ważna i przekłada się na jego bezawaryjną pracę?
Na co zwrócić uwagę czyszcząc autoklaw po zakończeniu pracy?
Na co zwrócić uwagę czyszcząc autoklaw po zakończeniu pracy?
Autoklaw medyczny, kosmetyczny, stomatologiczny, czy jak tam go jeszcze nazwą sprzedawcy, to nic innego jak sterylizator parowy. I jak sama nazwa sugeruje służy od do sterylizacji narzędzi z wykorzystaniem pary wodnej. A ta jak wiadomo para powstaje w procesie termicznym, którego efektem ubocznym jest kamień powstający w wyniku wytrącania się związków wapnia i magnezu. Dlatego aby zminimalizować ryzyko zakamienienia producenci zalecają stosowanie wody destylowanej do zasilania autoklawów.
Sama woda jednak nie załatwi kwestii czystości komory sterylizacyjnej, w której zbierają się nie tylko osady z wody ale także inne zabrudzenia, choćby z papieru użytego do produkcji kiepskiej jakości torebek do sterylizacji narzędzi, a nawet niedomytych narzędzi. Dlatego istotnym czynnikiem wpływającym na bezawaryjność naszego autoklawu jest jego systematyczna i staranna konserwacja, zgodna z zaleceniami producenta opisanymi w instrukcji obsługi. Zdecydowanie tańszą opcją jest samodzielne usunięcie zabrudzeń z komory wilgotną szmatką, czy podmiana filtrów niż wymiana elektrozaworów przez serwisanta.
Czyszcząc komorę warto przyjrzeć się także tackom narzędziowym, które lubią gromadzić na sobie wszelkiej maści zabrudzenia. Utrzymywanie ich w nienagannej czystości to jedna z kluczowych czynności spoczywających na użytkowniku autoklawu, która przekłada się na bezawaryjne działanie sterylizatora.
Trwałe, niedające się usunąć zabrudzenia powinny skutkować wymianą tacki narzędziowej na nową, gdyż jest tylko kwestią czasu aż nagromadzony na niej brud się oderwie i popłynie wraz z wodą w kierunku układu hydraulicznego autoklawu.
Podsumowując - bezawaryjność naszego autoklawu w dużej mierze zależy od sposobu eksploatacji i konserwacji urządzenia. Czysty, szczelny i regularnie sprawdzany autoklaw odwdzięczy się nie tylko dyspozycyjnością, ale także oszczędzi sporo nerwów i wydatków, które nierozerwalnie wiążą się z każdą usterką sprowadzającą autoklaw do serwisu.
Sama woda jednak nie załatwi kwestii czystości komory sterylizacyjnej, w której zbierają się nie tylko osady z wody ale także inne zabrudzenia, choćby z papieru użytego do produkcji kiepskiej jakości torebek do sterylizacji narzędzi, a nawet niedomytych narzędzi. Dlatego istotnym czynnikiem wpływającym na bezawaryjność naszego autoklawu jest jego systematyczna i staranna konserwacja, zgodna z zaleceniami producenta opisanymi w instrukcji obsługi. Zdecydowanie tańszą opcją jest samodzielne usunięcie zabrudzeń z komory wilgotną szmatką, czy podmiana filtrów niż wymiana elektrozaworów przez serwisanta.
Czyszcząc komorę warto przyjrzeć się także tackom narzędziowym, które lubią gromadzić na sobie wszelkiej maści zabrudzenia. Utrzymywanie ich w nienagannej czystości to jedna z kluczowych czynności spoczywających na użytkowniku autoklawu, która przekłada się na bezawaryjne działanie sterylizatora.
Trwałe, niedające się usunąć zabrudzenia powinny skutkować wymianą tacki narzędziowej na nową, gdyż jest tylko kwestią czasu aż nagromadzony na niej brud się oderwie i popłynie wraz z wodą w kierunku układu hydraulicznego autoklawu.
Podsumowując - bezawaryjność naszego autoklawu w dużej mierze zależy od sposobu eksploatacji i konserwacji urządzenia. Czysty, szczelny i regularnie sprawdzany autoklaw odwdzięczy się nie tylko dyspozycyjnością, ale także oszczędzi sporo nerwów i wydatków, które nierozerwalnie wiążą się z każdą usterką sprowadzającą autoklaw do serwisu.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog